Dzięki obrazom moje rzeźby są pełniejsze. Duety Joanny Roszkowskiej
Joanna Roszkowska eksperymentuje, łącząc obrazy z formami przestrzennymi. Unikatowe formacje nazywa „duetami” tworząc pełną narrację swojej twórczości. Obie formy przenikają się, uzupełniają i dają efekt synergii. Rzeźby oraz obrazy Joanny Roszkowskiej prezentowane w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej im. Fryderyka Chopina w Gdańsku będzie można oglądać w dniach od 1 do 28 kwietnia w trakcie odbywających się tam koncertów, spektakli i występów.
Joanna Roszkowska, Duet – Ora, 2022 r.
Alicja Stasiak: Twoim językiem artystycznym, jeśli tak się mogę wyrazić, stało się malarstwo połączone z rzeźbą. Prace nazywasz „duetami”. Kiedy stworzyłaś pierwszy duet i skąd się wziął sam pomysł?
Joanna Roszkowska: Z wykształcenia jestem projektantką wzornictwa przemysłowego, więc przejście do formy przestrzennej, jaką jest rzeźba było dla mnie czymś naturalnym. Glina zawsze była mi bliska, pozwala emocjom przepłynąć, gdy ją ugniatam, a także zapamiętać te emocje, gdy po wypaleniu twardnieje. Zazwyczaj nie tworzę szkiców, działam intuicyjnie pod wpływem chwili i emocji. Glina na to pozwala, bo jest bardzo plastyczna. Chłonę ze świata, który mnie otacza, z ludzi, form i natury. Dzięki obrazom moje rzeźby są pełniejsze. To, czego nie mogę przekazać formą mogę wyrazić na płótnie, za pomocą barwy. Kolor był obecny nawet w moich najbardziej pierwotnych i surowych pracach ceramicznych. Oczywistą drogą było więc przejście od rzeźby do obrazu, możliwość prowadzenia tej rozmowy dalej, bardziej. Chciałam budować złożoną opowieść, tak, by obie formy korespondowały ze sobą, także we wnętrzu, w którym się znajdą. Wykorzystuję szkliwa, tlenki żelaza, rdzę – rzeźby traktuję niemal jak przestrzenne obrazy.
Joanna Roszkowska, Duet – Pampero, 2022 r.
Twoje prace są niezwykle ekspresyjne. Czy odzwierciedlają Twoją osobowość?
Tak, to prawda, jestem chodzącym chaosem. Trudno mi usiedzieć w miejscu, dlatego też moje prace są dynamiczne, zarówno obrazy, jak i rzeźby. Próbuję czasem stworzyć coś spokojnego, ale moja wewnętrzna energia rzadko mi na to pozwala – znajduję ujście w procesie tworzenia. Moje prace są „w ruchu”, dynamiczne, tak jak ja. Sztuka pozwala mówić o sobie, więc naturalnie ukazuje też nam pewne prawdy o artyście. Nie ukryję więc mojej niespokojnej natury, zresztą nie zamierzam i jest mi z tym dobrze.
Joanna Roszkowska, Duet – My mind flows, 2022 r.
Każdy może interpretować sztukę na swój sposób – to, co dla jednego widza będzie zapisem przejmujących emocji dla kogoś innego będzie klarowną informacją lub metaforą. Czy poprzez swoją twórczość pragniesz przekazać coś widzowi?
Każda z moich serii jest przekazem. W „Entropii” chciałam pokazać relację między człowiekiem, a naturą. Entropia z greckiego oznacza przemianę. Jest to taki nieuporządkowany chaos. Człowiek jest twórczy i ekspansywny. Próbuje podporządkować sobie naturę, ale natura się broni. Jednak wszystko, co tworzy człowiek, obróci się kiedyś w perzynę. Symbolem degradacji i przemiany jest u mnie naturalna rdza. Nakładam tlenki żelaza i naturalnie je utleniam. Chcę w ten sposób uzmysłowić, że w entropii mieści się też pierwiastek ludzkiej natury, który się przenika i z tą naturą walczy. W „Strukturach intymnych” sięgnęłam w inne miejsca. Tę kolekcję charakteryzuje zmysłowość i pewnego rodzaju prowokacja. Nie jest to czysta biologia, a raczej podprogowy przekaz mający na celu przełamanie tabu i stereotypów. Moje rzeźby są bardzo płynne, sensualne – łączące pierwiastek męski i żeński. Próbuję w nich pokazać, że nie ma czegoś takiego jak jedno i drugie, to jest płynne. Coraz częściej mówi się o osobach, które nie są pewne swojej płci, albo po prostu czują, że ta płeć ich ogranicza. To pokazuje, że tak naprawdę nie każdy potrafi się zadeklarować i żyć w zgodzie ze sobą i przy okazji, że ten dualizm płci jest właściwie w każdym z nas. Dlatego też w elementach tego zbioru łączę kształty kanciaste z płynnymi, żeby pokazać, że tworzą całość.
Joanna Roszkowska, Entropy, 2019 r.
Leszek Miszczak w jednym z wywiadów powiedział: „W dzisiejszej sztuce jest wiele absurdu i wszystkie drzwi zostały wyważone. Dlatego – kto wie, czy prawdziwa odwaga dziś nie polega na tym, aby drążyć w głąb, aby być sobą.” Myślisz podobnie? Jak scharakteryzowałabyś dzisiejszą sztukę?
Od czasów Marcela Duchampa wszystko jest dozwolone, mamy „freestyle”. Sztuka, która jest odpowiedzią na nurty czy trendy wydaje mi się kalkulacją. A z drugiej strony artysta nie żyje w próżni, w zawieszeniu, więc to, co go otacza ma na niego wpływ. Moja sztuka jest mną. Jest ekspresyjna, dynamiczna, często stosuję mocne kolory, a rzeźby traktuję jak przestrzenne obrazy wykorzystując szkliwa, rdzę oraz inne materiały. Sięganie w głąb siebie nie jest odwagą – jest nieuniknione.
Proszę nam jeszcze zdradzić, co Pani robi z wątpliwościami?
Gdy mam wątpliwości w procesie tworzenia to po prostu zaczynam od nowa. Wątpliwość staje się kolejnym wyzwaniem. Zamalowuję to, co wychodzi spod pędzla. Glina jest innym materiałem. Dopóki się nie wypali mogę ją rozpuścić, jest plastyczna, znów staje się masą. Bywają prace, które muszę odłożyć, pomyśleć. Miewam też wątpliwości co do natury ludzkiej. Bywa, że przestaję wierzyć w człowieka. Zagłębiam się w emocje, w siebie i odzyskuję wiarę, że więcej nas łączy niż dzieli. Szukamy w świecie więcej niż widać na pierwszy rzut oka. Ja wyrażam te poszukiwania za pomocą płócien i rzeźb. Ale wierzę, że jesteśmy ciekawi świata i nie zadowolimy się prostymi receptami. Tutaj w sukurs przychodzi sztuka – pozwala nawiązać rozmowę.
Joanna Roszkowska, Duet – Sensitive, 2022 r.
Wystawa twórczości Joanny Roszkowskiej
Polska Filharmonia Bałtycka im. Fryderyka Chopina w Gdańsku
1 – 28 kwietnia 2022 roku
Ekspozycja dostępna na godzinę przed każdym koncertem.
Inne artykuły z tej kategorii
-
O Artystach Rynek sztuki
III Aukcja Charytatywna „Jasiek dla Śpiocha” w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
Wyjątkowe wydarzenia wymagają pięknej oprawy. Tegoroczna trzecia edycja Aukcji Charytatywnej „Jasiek dla Śpiocha” odbędzie się we foyer Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Budynek na co dzień wypełniony unikatową sztuką oraz jej pasjonatami stanie się sceną dla nadziei i wsparcia. Na aukcję zapraszamy w czwartek 21 listopada o godz. 19.30, a...
-
O Artystach Rynek sztuki
Body & Emotions. Wystawa twórczości Anny Chorzępy-Kaszub i Joanny Roszkowskiej
(…) nasz zewnętrzny wygląd, cechy charakterystyczne, po których się nas poznaje, to po prostu dziecięca zabawka dla oka. Pod nimi wszystko jest ciemne, skłębione, nie do zgłębienia; znacie nas tylko z tego, że od czasu do czasu wypływamy na powierzchnię. (…) Virginia Woolf „Do latarni morskiej” Światło, które przenika...
-
O Artystach Rynek sztuki
Grzegorz Skrzypek. Obrazy inspirowane twórczością Jerzego Dudy-Gracza
Jego twórczość wyróżnia się osobliwymi stworzeniami zamieszkującymi fantastyczne, baśniowe krajobrazy. Bohaterami kompozycji Grzegorza Skrzypka od lat są wdzięczne „koniostworki”. W najnowszym cyklu artysty te rozkoszne stworzenia wtórują motywom malarstwa Jerzego Dudy-Gracza, by oddać hołd temu wybitnemu polskiemu malarzowi. 30 najnowszych prac Grzegorza Skrzypka można podziwiać we foyer Centrum Olimpijskiego. Wystawa...
-
O Artystach Rynek sztuki
Między niebem, piekłem i ziemią: VII Aukcja Sacrum Profanum
Jak sama nazwa wskazuje sfera sacrum dotyczy tego, co święte i duchowe, związane z różnorakimi obrzędami. Natomiast sfera profanum odpowiada temu, co ludzkie i świeckie. Aby połączyć te dwa obszary przygotowaliśmy specjalną aukcję, na której prezentowane prace oscylują wokół religijności przełamanej sprawami przyziemnymi. Już 8 listopada, tuż po Uroczystości Wszystkich...