shopping_cart EN

„Z natury jestem optymistą”

Luiza Poreda,

Michał Mroczka w swoich obrazach chętnie ukazuje strach, koszmar wojny, niepokój czy apokaliptyczne wizje przyszłości, silnie obecne we współczesnej narracji o ludzkim świecie. Czy są to wraki statków, będące cmentarzyskami ukrytymi na dnie morza, czy nawiązujące do estetyki japońskiej obrazy z serii solarnej, autor dąży w nich do ukazania w mocnej fakturze i kolorystyce niełatwej, lecz jakże prawdziwej wizji ludzkości. Już dziś zapraszamy na wystawę dzieł Michała Mroczki zatytułowaną „Czasy niepokoju”, której wernisaż odbędzie się w poniedziałek 24 maja 2021 roku o godz. 18:00 w siedzibie Domu Aukcyjnego Art in House (Al. Jerozolimskie 107, Warszawa).

 

galeria-sztuki-wystawa-mroczka

 

Obecny w twórczości Michała Mroczki rozkład czy kontrastowa kolorystyka kojarzą się z krajobrazami jak po wybuchu bomby atomowej. Nie zobaczymy tu jednak makabrycznych, dosłownych przedstawień, lecz raczej wysublimowaną formę rozliczenia człowieka z różnorakimi formami stosowanej przez niego w świecie przemocy: czy to wobec przyrody, czy wobec siebie samego jako gatunku. Całość artysta ujmuje w przestrzenne wizje o niezwykle silnym ładunku estetycznym i emocjonalnym. To obrazy stworzone z pozycji dystansu przez człowieka żyjącego w czasach pokoju, który nie ulega złudzeniu idyllicznej wizji rzeczywistości. Przedstawienia zrujnowanych i płonących metropolii, statków pogrzebanych na dnie mórz i oceanów, obnażają istotę gatunku ludzkiego jako agresora, a jednocześnie ofiarę stworzonego przez siebie świata.

wraki-w-galerii-sztuki-mroczka

Michał Mroczka w swojej pracowni.

titanic-wystawa-warszawa

Michał Mroczka, „Titanic”, 2020 – zobaczymy na wystawie w Domu Aukcyjnym Art in House.

galeria-sztuki-wystawa-warszawa

Michał Mroczka, „Poszukiwania”, 2020, na wystawie w Domu Aukcyjnym Art in House.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Artysta mówi jednak o sobie, że z natury jest optymistą.

Być może drzemiący we mnie Tanatos (w greckiej mitologii bóg i uosobienie śmierci) każe mi szukać malarskiego piękna w apokaliptycznych treściach, zindustrializowanym pejzażu, w wojnie. Może koniec świata jest już bliski, a może po prostu lubimy się bać? – zastanawia się Michał Mroczka.

Jak opowiada nam dalej Michał Mroczka, uwielbia obserwować świat:

Ten fizycznie bliski, jak dojrzewające pomidory w ogródku i widok za oknem, rodzinę, znajomych. Ale też ten w skali geopolitycznej, coraz bardziej przyspieszający, od wieków wyrachowany, skupiony na zysku pod przykryciem pięknych frazesów; od którego na szczęście oddziela mnie przeważnie tarcza w postaci ekranu telewizora, gazety, książki. Artysta to zdecydowanie obserwator, a w konsekwencji komentator rzeczywistości. Świat zewnętrzny dla mnie jest bez wątpienia dużą inspiracją – mówi malarz.

O złudnie bezpiecznej perspektywie człowieka Zachodu

Michał Mroczka od lat interesuje się zmianami geopolitycznymi i to zawsze znajdowało wyraz w jego obrazach. Nie zawsze ukazuje ważne dla niego tematy w sposób dosłowny – aby czytać treści jego obrazów, często trzeba posiadać pewną wiedzę powszechną o świecie.

Artysta wychował się w domu, w którym zawsze było mnóstwo książek, atlasów, map historycznych. Takie mapy historyczne czy geograficzne pokazują, jak niepewne jest nasze jutro, chociaż z dzisiejszej perspektywy człowieka żyjącego w cywilizacji zachodniej wydaje nam się ono (i tylko wydaje) niezachwiane, stabilne i w miarę przewidywalne.

galeria-sztuki-obrazy-solarne-mroczki

Michał Mroczka, „Złoty potok”, 2021, technika mieszana na płótnie, 120×80 cm.

Takie postrzeganie świata bardzo zmieniła pandemia, wcześniej kojarząca się z jakimś średniowieczem lub przynajmniej z odległą o 100 lat hiszpanką. Do tego obserwujemy wojny u naszych sąsiadów, a także zmiany klimatyczne, które dzieją się na naszych oczach – wystarczy obejrzeć w szkolnym atlasie geograficznym z lat 70. choćby znikające w bardzo szybkim tempie Jezioro Aralskie i porównać jego rozmiar z tym znajdującym się we współczesnym atlasie. Te procesy przyśpieszają i idą w apokaliptycznym kierunku. Niechybnie czekają nas surowcowe wojny. Już dziś niektóre kraje walczą o wodę. Trwa także przejmowanie przywództwa światowego od Stanów Zjednoczonych na rzecz Chin – w wymiarze gospodarczym, militarnym. Pięćdziesiąt lat temu śmiano się z takiego scenariusza. Dziś staje się on rzeczywistością – opowiada Michał Mroczka.

galeria-sztuki-michała-mroczki-w-warszawie

Michał Mroczka, „Paradise island”, 2021, technika mieszana na płótnie, 80×80 cm.

galeri-sztuki-polskiej-michał-mroczka

Michał Mroczka, „Port horyzontalny”, 2021, technika mieszana na płótnie, 80×80 cm.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jak powstały obrazy, które zobaczymy na wystawie w Art in House?

Na wystawie „Czasy niepokoju” w siedzibie Domu Aukcyjnego Art in House w Warszawie zobaczymy obrazy Michała Mroczki z jego dwóch dużych cyklów: serii wraków i serii solarnej.

Do powstania serii wraków zainspirowały mnie zdjęcia sonograficzne spoczywających na dnie Bałtyku statków, z którymi zetknąłem się za sprawą mojego teścia. Uznałem to za bardzo malarski temat, dla którego znalazłem własną fakturalną formę oraz wymyślone przeze mnie zestawienia barwne, które podpowiadała mi intuicja. Zależało mi także, poza walorami czysto malarsko-formalnymi, aby obrazy te stały się pewną formą dokumentacji historycznej. Cykl wraków nie powstałby zapewne bez moich wcześniejszych poszukiwań malarskich związanych z architekturą powstańczej Warszawy i modernistycznej Gdyni, obrazów ukazujących terminale kontenerowe… Później powstały też fantasmagoryczne wizje różnych wraków, będące wytworem mojej malarskiej wizji – opowiada malarz.

galeria-sztuki-zapraszamy-na-wystawe

Michał Mroczka w pracowni z 13-letnią Kają.

Obrazy solarne to z kolei cykl, który swój początek miał we fladze Japonii. Dla Michała jest to piękno w prostocie, inspirowane naturą. Kolejne obrazy z tej serii zaczęły ewoluować coraz dalej od czytelnej inspiracji flagą „w kierunku inspiracji szeroko pojętym pejzażem coraz bardziej tajemniczym, z przewagą dzikiej natury”:

W obrazach solarnych często nie jest dla mnie istotne, czy dominująca na płótnie okrągła tarcza to słońce lub inny obiekt astralny, to dla mnie przede wszystkim pewna graficzna dominanta. To koło jako kwintesencja ideału, u którego stóp rozpościera się fantasmagoryczny pejzaż industrialny, dzika przyroda, woda. W cyklu tym staram się dobierać barwy w sposób mocno kontrastowy tak, aby obraz był atrakcyjny wizualnie. Niektóre z tych obrazów są dzikie, a niektóre spokojne – dodaje Michał Mroczka.

pracownia-michała-mroczki-galeria-sztuki

Michał Mroczka w swojej pracowni w Warszawie.

Artystyczne początki Michała Mroczki

Michał Mroczka obecnie mieszka w Warszawie, a studia malarskie ukończył na Wydziale Artystycznym w Lublinie. Przez wiele lat artysta działał aktywnie w Lublinie, od 2007 roku współtworzy również grupę artystyczną Niezależna Akademia Frenetyków (NAF), której głównym pomysłodawcą jest Dawid Denwer Kędzierski

Pochodzę z Podkarpacia, z Dawidem uczęszczałem do liceum plastycznego w Rzeszowie. NAF jest to grupa artystyczna, która ma na koncie kilkanaście performance, plenerów i wystaw zbiorowych (ostatnio w 2019 w BWA w Nowym Targu) Zrzesza ona kilkanaście osób z Polski i z zagranicy. Byłem pomysłodawcą nazwy i autorem manifestu artystycznego grupy – opowiadam nam Michał Mroczka.

Z kolei w Lublinie, poza studiami malarskimi, Michał przez dwa lata pracował dla Radia Lublin, po studiach razem z przyjaciółmi założył też niezależną galerię Kamienica Cudów.

Zorganizowaliśmy kilka wstaw, które cieszyły się w Lublinie dużym powodzeniem frekwencyjnym, a na wernisaże wpadała także… policja. Założyliśmy też w Lublinie stowarzyszenie artystyczne Otwarta Pracownia – dodaje malarz.

 

galeria-sztuki-pracownia-artysty

W pracowni u Michała Mroczki.

Wkrótce kolejne wystawy

Michał Mroczka przygotowuje obecnie serię wystaw w ramach obchodów 10-lecia lubelskiego stowarzyszenia Pracownia Otwarta.

Będzie to rotacyjna wystawa indywidualna w witrynie pod nazwą Windows 21. Kolejne to: wystawa Geopolityka przygotowywana z dwoma innymi artystami oraz wystawa zbiorowa członków stowarzyszenia. Poza tym wezmę udział w drugiej edycji pleneru upamiętniającego Bogusława Kędzierskiego, rzeźbiarza z Dynowa – podsumowuje swoje plany na najbliższą przyszłość Michał Mroczka.

Michał Mroczka „Czasy niepokoju”
Wernisaż: 24 maja (poniedziałek) 2021 r., godz. 18:00

w siedzibie Domu Aukcyjnego Art in House, Al. Jerozolimskie 107, Warszawa.

Wystawa potrwa do 6 czerwca.

WSTĘP WOLNY

 

Inne artykuły z tej kategorii

  • Ogromne emocje na wielkich płótnach – III Aukcja Sztuki Wielkiego Formatu
    O Artystach Rynek sztuki

    Ogromne emocje na wielkich płótnach – III Aukcja Sztuki Wielkiego Formatu

    Jesteście gotowi na OGROMNE emocje? Przygotowaliśmy dla Was naprawdę dużą rzecz: III Aukcję Sztuki Wielkiego Formatu! Jak sama nazwa wskazuje, w katalogu aukcji znajdziecie same wielkoformatowe prace, które z pewnością pobudzą ciekawość i ucieszą wasze mocą barw, wątków i szczegółów umieszczonych przez artystów na obrazach i rzeźbach. Ryszard Rabsztyn, ANTIDOTUM PS...

  • III Aukcja Charytatywna „Jasiek dla Śpiocha” w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
    O Artystach Rynek sztuki

    III Aukcja Charytatywna „Jasiek dla Śpiocha” w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie

    Wyjątkowe wydarzenia wymagają pięknej oprawy. Tegoroczna trzecia edycja Aukcji Charytatywnej „Jasiek dla Śpiocha” odbędzie się we foyer Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Budynek na co dzień wypełniony unikatową sztuką oraz jej pasjonatami stanie się sceną dla nadziei i wsparcia. Na aukcję zapraszamy w czwartek 21 listopada o godz. 19.30, a...

  • Body & Emotions. Wystawa twórczości Anny Chorzępy-Kaszub i Joanny Roszkowskiej
    O Artystach Rynek sztuki

    Body & Emotions. Wystawa twórczości Anny Chorzępy-Kaszub i Joanny Roszkowskiej

    (…) nasz zewnętrzny wygląd, cechy charakterystyczne, po których się nas poznaje, to po prostu dziecięca zabawka dla oka. Pod nimi wszystko jest ciemne, skłębione, nie do zgłębienia; znacie nas tylko z tego, że od czasu do czasu wypływamy na powierzchnię. (…) Virginia Woolf „Do latarni morskiej”   Światło, które przenika...

  • Grzegorz Skrzypek. Obrazy inspirowane twórczością Jerzego Dudy-Gracza
    O Artystach Rynek sztuki

    Grzegorz Skrzypek. Obrazy inspirowane twórczością Jerzego Dudy-Gracza

    Jego twórczość wyróżnia się osobliwymi stworzeniami zamieszkującymi fantastyczne, baśniowe krajobrazy. Bohaterami kompozycji Grzegorza Skrzypka od lat są wdzięczne „koniostworki”. W najnowszym cyklu artysty te rozkoszne stworzenia wtórują motywom malarstwa Jerzego Dudy-Gracza, by oddać hołd temu wybitnemu polskiemu malarzowi. 30 najnowszych prac Grzegorza Skrzypka można podziwiać we foyer Centrum Olimpijskiego. Wystawa...

×
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.
Schowaj
Zmień ustawienia