Idę sobie, 2021
Technika własna, Papier
33 cm x 43 cm
- Darmowa dostawa na terenie Polski
- 14 dni na zwrot pracy
- Certyfikat autentyczności
- Odbiór w centrum Warszawy
- Wygodne formy płatności
Idę sobie
"Idę sobie" to grafika o wymiarach 43x33 cm z 2021 roku. Autorem pracy jest Rozalia Wójcik.
Dzieło zostało wykonane w technice technika własna. W sztuce współczesnej technika własna spotykana jest niezwykle często ze względu na mnogość artystycznych kierunków oraz dominującą w twórczości artystów, już od lat 70-tych, sztukę instalacji.
Autor pracy wykorzystał jako podłoże papier. Jest to rodzaj podobrazia, który, w zależności od faktury i grubości, przystosowany jest do konkretnych technik artystycznych. Papier o gramaturze 200 g/2 jest odpowiednim materiałem do wykonywania na nim kompozycji przy pomocy farb akwarelowych, gwaszu, sangwiny czy tuszu, z kolei ten o gramaturze 90 g/m2 o ziarnistej powierzchni, odpowiedni będzie do rysunku ołówkiem, kredkami, pastelami, sepią i węglem. Jeżeli artyście zależy na papierze odpornym na światło słoneczne i działanie czasu, powinien zastosować papier bezkwasowy. Historia papieru sięga antyku; znany był on w całym basenie Morza Śródziemnego oraz na Dalekim Wschodzie. W warsztatach artystycznych wykorzystywano go do tworzenia szkiców i rysunków koncepcyjnych, zaś od XVI wieku stanowił ważny materiał do druku i grafiki. Dziś prace na papierze są autonomicznym dziełem sztuki, które pod względem wartości sprzedażowej mogą pokonać swoich rywali na płótnie.
Pracę możemy zakwalifikować do stylu inne.
Tematem tej pracy jest zwierzę. Jest to temat lubiany zarówno przez twórców, jak i odbiorców dzieła: pierwsze wizerunki zwierząt możemy oglądać na ścianach jaskiń, gdzie prehistoryczni myśliwi umieszczali wizerunki stworzeń w celach rytualnych.
"Idę sobie" wyróżnia się paletą kolorów wśród których występuje czarny. Czerń może tworzyć zaskakujące połączenie z czarnym, minimalistycznym wnętrzem bądź działać na zasadzie konstrastu, kiedy wprowadzimy ją do jasnej przestrzeni.
Klimat grafiki opisać mozna jako radość. Wbrew temu, co można sądzić, wywołanie radości u odbiorcy jest jednym z najtrudniejszych wyzwań artystycznych.