shopping_cart EN

„Nigdy nie wiesz, co tak naprawdę kryje się za jakąś piękną twarzą”

Luiza Poreda,

Jacek Opała jest rzeźbiarzem urodzonym w 1970 roku w Bolesławcu na Dolnym Śląsku. Jego własne prace łączą harmonię idealistycznej formy z kombinacją zdobień, kolorów, dodatków czy zniekształceń. Artysta próbuje zamknąć w swoich dziełach emocje i atmosferę tajemniczości, a interpretacje i odgadywanie lubi pozostawić odbiorcy.

 

aukcja-sztuki-rzezbiarze-art-in-house

 

Podczas zbliżającej się 52. Aukcji Nowej Sztuki, która odbędzie się w piątkowy wieczór 11 czerwca 2021 roku w Domu Aukcyjnym Art in House, będzie okazja, aby wylicytować jedno z dzieł Jacka Opały – rzeźbę ze szkła i gliny zatytułowaną „Kropla życia”.

 

aukcja-sztuki-kropla-zycia

JACEK OPAŁA, „Kropla życia” w katalogu 52. Aukcji Nowej Sztuki w Domu Aukcyjnym Art in House.

 

Podczas tworzenia tej pracy skupiłem się nad formą i połączeniem gliny z elementem szklanym – jako eksperyment wizualny. Forma kropli kojarzy mi się oczywiście z wodą, ale też z czasem. Do zdobień wykorzystałem stemple, które wykorzystuje się w ceramice bolesławieckiej na co dzień – mówi nam Jacek Opała.

 

aukcja-sztuki-wywiad-z-opałą 

„Glina to bardzo wdzięczny materiał”

Jak mówi Jacek Opała w rozmowie z Art in House, ze względu na miejsce, w którym się urodził (czyli w Bolesławcu), glinę „wyssał z mlekiem matki”. Sam zaczął rzeźbić w 2009 roku.

Glina to bardzo wdzięczny materiał do pracy, wybacza błędy i daje olbrzymie możliwości plastyczne. Różne rodzaje glin dają sposobność uzyskania różnych efektów i wielkości prac. Poza tym barwienie, szkliwienie to nieskończony ogród doświadczeń. Każde otwarcie pieca to zastrzyk adrenaliny, ponieważ nigdy do końca nie wiadomo, co wyjdzie. Czasem wychodzi na plus czasem na minus, ale m.in. o tą adrenalinę mi chodzi. Robię to, co lubię, nic nie muszę, dostaję w zamian mnóstwo radości – opowiada Jacek Opała.

aukcja-sztuki-rzezby-jacka aukcja-sztuki-nowa-sztuka-jacek

aukcja-nowej-sztuki-opała

 

Artysta od jakiegoś czasu tworzy także odlewy metalowe.

W metalu mogę wykonać pracę dowolnej wielkości. Model wykonuję również z gliny, ale tutaj mam możliwość wykorzystania w zasadzie każdego materiału. Co też i robię. Dla potrzeb modelu pod formę odlewniczą nie muszę przejmować się wielkością i złożonością, jak i kolorem. To jakby rozwinięcie tematu formy i wielkości w stosunku do ceramiki. No i te prace są niezniszczalne, to coś, co zostawiam na tym świecie na wieki. Z ceramiką bywa różnie – dopowiada artysta.

 

aukcja-sztuki-glina

opała-na-aukcji-sztuki

 

Jak opowiada Jacek Opała, w jego głowie myśl goni myśl, a każda przeżyta chwila może wpłynąć na ostateczny wygląd pracy.

Generalnie jestem entuzjastą klasyki. Dzisiejsze technologie umożliwiają mi z jednej strony skupić się na formie idealistycznej, a z drugiej – odlecieć w świat surrealizmu i fantasy. Poruszam się w granicach pomiędzy dążeniem do najbardziej perfekcyjnego warsztatu formy a zamknięciem w pracy tajemniczości, piękna i emocji. Dążę do tego, aby praca miała widoczne te cechy i jednocześnie pozostawiała przestrzeń do ostatecznej interpretacji widzowi – mówi rzeźbiarz.

 

aukcja-sztuki-kobiece-rzezby

 

Kobiecość zaklęta w glinie

Jacek Opała nie ogranicza się w swojej twórczości do jednego tematu, jednak zdecydowanie lubi rzeźbić kobiety. Jak mówi, temat kobiecy jest dla niego najbardziej emocjonujący.

Sądzę, że dla większości widzów również. Piękno kobiece jest chyba dla nas mężczyzn najmocniejszym bodźcem do działania. Dlatego też przyjemnie mi się pracuje nad oddaniem tych, czasem niby nieistotnych niuansów, które mają zostać przez widza odkryte i w domyśle zrozumiane. To na przykład lekki uśmiech, który budzi zastanowienie i różne pytania, takie jak: dlaczego ona się uśmiecha? Mam wielką nadzieję, że to właśnie jest dla widza fajne, a w jego głowie zaczynają się rodzić miłe odpowiedzi. Podsumowując, rzeźbię głównie kobiece motywy, ponieważ są najbardziej pobudzające i najwięcej można w nich zamknąć niedomówień i piękna. To jak w życiu: nigdy nie wiesz, co tak naprawdę kryje się za jakąś piękną twarzą – opowiada Jacek Opała.

 

Zapraszamy do galerii rzeźb Jacka Opały w Art in House 

Zapraszamy również na zbliżającą się 52. Aukcję Nowej Sztuki w Domu Aukcyjnym Art in House

aukcja-sztuki-w-pracowni-opała

 

 

Inne artykuły z tej kategorii

  • Baśniowe wariacje Waldemara J. Marszałka i Juraty Marszałek
    O Artystach Rynek sztuki

    Baśniowe wariacje Waldemara J. Marszałka i Juraty Marszałek

    Waldemar J. Marszałek i Jurata Marszałek, małżeństwo artystów z Gdańska, po raz pierwszy zaprezentują swoje dzieła wspólnie szerszej publiczności. Ich artystyczne uniwersum malarstwa oraz rzeźby doskonale rezonuje ze sobą, zapraszając do onirycznych mikroświatów pełnych intrygującej symboliki i zaskakującej niezwykłości drzemiącej w potencjalnie zwyczajnych codziennych momentach. Serdecznie zapraszamy Państwa po tę...

  • Znajdź siebie w malarstwie współczesnym | 87. Aukcja Nowej Sztuki
    O Artystach Rynek sztuki

    Znajdź siebie w malarstwie współczesnym | 87. Aukcja Nowej Sztuki

    Świat sztuki się rozrasta, organizowanie wystaw nie jest już zarezerwowane tylko dla renomowanych galerii z wieloletnią tradycją, co i rusz w Warszawie otwiera się nowa przestrzeń ekspozycyjna, często są to miejsca niszowe, skąpane w niepowtarzalnym klimacie. W domu aukcyjnym Art in House artyści mają możliwość prezentować swoje prace na wystawach...

  • Wystrój się w Modę na Sztukę!
    O Artystach Rynek sztuki

    Wystrój się w Modę na Sztukę!

    Czy są wśród nas miłośnicy stylu i ekstrawaganckiego ubioru? Jesteśmy pewni, że tak: ogłaszamy, że 19 kwietnia w Art in House o godz. 19:30 odbędzie się pokaz mody, ale nie byle jakiej, bo mody w sztuce! Nasi artyści, choć teraz po trosze także wyśmienici projektanci mody, przygotowali wyjątkowe kreacje do...

  • Filip Łoziński. Artysta, który operuje ciszą.
    O Artystach

    Filip Łoziński. Artysta, który operuje ciszą.

    Kiedy się szumem, tłumem, gwarem Ludzkie skupiska ustokrotnią Najdroższym na świecie towarem Będzie samotność Jonasz Kofta   Filip Łoziński operuje ciszą, oplatając jej bezkresem bezimienne postaci umieszczone w pustce. Artysta wprowadza widza w melancholijny nastrój, jednocześnie udowadniając, że samotność, w odróżnieniu od osamotnienia, nie musi wcale łączyć się z wyobcowaniem...

×
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.
Schowaj
Zmień ustawienia