Anna Becherka
840
WYŚWIETLEŃ:
Anna Becherka BECHANN (50 lat) – projektant i twórca, właścicielka marki BECHANN i pracowni artystycznej, mieszczącej się w Art Inkubatorze w Fabryce Sztuki w Łodzi. W 2018 zmieniłam swoje życie, rezygnując z pracy w korporacjach na rzecz realizowania w pełni swojej pasji tworzenia, z tego co jest. Moim artystycznym medium są stare przewody i kable, głównie komputerowe. Twórczość nawiązuje do dzisiejszych czasów. Wszechobecna komputeryzacja, z jednej strony użyteczna a z drugiej pozbawiająca nas realnego kontaktu z drugim człowiekiem. Obrazy przedstawiają różnorodność kształtów i form powstałych na bazie zużytych materiałów, są też łącznikiem z tym, co czuję i widzę. Stanowią fuzję wyobraźni, myśli i emocji oraz postawy życiowej opierającej się na szacunku i akceptacji otaczającego świata, z jednoczesnym działaniem polegającym na tworzeniu z istniejących już struktur. Płaskorzeźby, mozaiki i asamblaże to swoisty manifest tego, jak ważne są dla mnie działania proekologiczne i fakt, jak ogromne znaczenie ma nasza planeta. Produkujemy codziennie kolejne śmieci. Wyrzucamy to, co kiedyś modne, a dziś zaczęło nas nudzić. Kupujemy więcej i więcej. Zbieramy. Gromadzimy. A jednocześnie chcemy, by nasze domy i mieszkania wyróżniały się. Tworzymy przestrzeń, która ma dać nam pełnię bezpieczeństwa, jak i spełniać wszystkie walory estetyczne. Zależy mi, by sztuka przenikała do naszej codzienności w różnym wymiarze – także w biżuterii, która ma podkreślić nasz charakter, naszą osobowość. Moje prace to upcycling i recycling w myśl zasady „zero waste”. Wykorzystuje to, co dla innych może zdawać się po prostu zużytym przedmiotem. Nadaję rzeczom drugie życie, wydobywając z nich duszę, nadając im kształt i tworząc nową historię z ich udziałem. Poprzez swoje działania zachęcam do zmiany postrzegania pewnych utartych już schematów. Pozornie bezużyteczny surowiec może stać się czymś niepowtarzalnym. Odpowiednia kreacja na bazie istniejących już struktur tworzy sztukę. Moje motto: Zawsze dążyłam “do takiego poczucia stwarzania czegoś z tego, co jest. Tak, czegoś z tego, co jest. Bo coś z niczego, to jest wtedy, kiedy całkowicie coś wymyślamy. To niewiele warte i też nie taka znowu sztuka. Ale coś z tego, co jest, to wtedy, kiedy odkrywasz coś, co przez cały czas w tobie istniało, odkrywasz to w trakcie stawania się, które nigdy dotąd się nie stało.” (cyt. Etgar Keret, “Nagłe pukanie do drzwi”, GW Foksal, str.11)
Szukasz prac tego artysty?
Poinformujemy Cię o nowych pracach dostępnych w galerii albo na aukcji.