shopping_cart EN

Tadeusz Baranowski. Malarstwo zebrane

Weronika Kaźmierska,

Twórców niekiedy dopadają chwile, które wyznaczają nowe kierunki, otwierają oczy na nowe możliwości i wprowadzają głębsze zrozumienie samego siebie i świata wokół. W przypadku Tadeusza Baranowskiego niełatwo od razu odgadnąć, który kierunek jest „jego”. Z jednej strony wybitny grafik, twórca kultowych postaci komiksowych Smoka Diplodoka czy Profesorka Nerwosolka, z drugiej zaś natchniony malarz czerpiący inspiracje wprost z natury i zamykający je w wielowarstwowych kompozycjach pod postacią angażujących wyobraźnię asamblaży.

 

 

Tadeusz Baranowski urodził się w 1945 roku w Zamościu. Studiował na Wydziale Grafiki i Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w pracowni prof. A. Nacht-Samborskiego i prof. A. Kobzdeja. W 1969 roku uzyskał dyplom z wyróżnieniem. Jego twórczość charakteryzuje się wykorzystaniem różnych materiałów, dzięki czemu prace są przestrzenne, balansują pomiędzy malarstwem i płaskorzeźbą. Artysta w swojej karierze zajmował się także grafiką użytkową i twórczością dla dzieci, za którą w 2007 roku otrzymał medal Gloria Artis od ministra Kultury i Sztuki oraz Dziedzictwa Narodowego. Jego obrazy należą do wielu kolekcji prywatnych i muzealnych.

Światy Tadeusza Baranowskiego, choć zupełnie sobie odległe, tak naprawdę pozostają spójne poprzez osobowość twórcy. Charakterystyczne dla komiksów surrealistyczne wizje wypełnione absurdalnym humorem mają również swoje odzwierciedlenie w pracach malarskich artysty. Kiedy patrzymy na ostatnie prace Tadeusza Baranowskiego, widzimy pełne spektrum doświadczeń z życia artysty. Każda warstwa opowiada nową historię, wciągając odbiorcę w wieloetapową podróż po stanach emocjonalnych twórcy.

Charyzmę i poczucie humoru widać w dziełach artysty na każdym kroku, chociaż to chaos wydaje się być znakiem rozpoznawczym twórcy. Przeplatające się kolory, nieregularne kształty i dynamiczne linie tworzą kompozycje, które poruszają emocje i zmuszają do refleksji. Każdy element jest jakby fragmentem nieznanego świata, który rozszyfrować może tylko odbiorca. Dlatego właśnie dzieła Tadeusza Baranowskiego nie posiadają tytułów. Artysta z charakterystycznym dla siebie przekąsem celowo stawia odbiorcę w konieczności zmierzenia się z tą złożoną kompozycją sam na sam, stwarzając możliwość odnalezienia w niej części siebie. Tadeusz Baranowski wypracował sobie niepowtarzalny i pełen wyobraźni styl nacechowany elementami brutalizmu – a jego nieszablonowy, inteligentny i wielowarstwowy humor zyskał sobie rzeszę miłośników.

 

 

Ekspozycja na wystawie w Centrum Olimpijskim obejmuje 30 asamblaży, stanowiących rezultat eksperymentów artysty z formą oraz strukturą z ostatnich kilku lat. Warstwowo nakładane na siebie materiały, specjalnie przygotowane przez artystę, najczęściej czerpane są z natury. W asamblażach Baranowskiego odnajdujemy elementy codziennych przedmiotów, takich jak gazety i butelki, ale także gałęzie, deski, tkaniny, kawałki metalu czy pleksi. Istotą tych, wydawałoby się, skomplikowanych kompozycji jest tworzenie nowych znaczeń i związków między elementami, które pierwotnie mogą być zupełnie niepowiązane. Dodatkowo artysta w wyjątkowo zręczny sposób operuje barwą. Na wystawie zaprezentowane zostaną dzieła zarówno monochromatyczne, jak i kontrastowe. Nie zabraknie również dzieł o wyjątkowo subtelnej gradacji odcieni (żółci, granatów, zieleni, brązów i szarości). Twórczość Tadeusza Baranowskiego to sztuka, która mówi bez słów, wyrażając swoisty zamęt i głębokie uczucia. W tych niemalże płaskorzeźbach chaos staje się źródłem inspiracji, prowokując do odkrywania nowych znaczeń i doświadczeń. To nieustanne poszukiwanie harmonii w nieporządku, a jednocześnie hołd dla różnorodności emocji, które definiują nasze istnienie.

 

Zapraszamy!

Wystawa malarstwa Tadeusza Baranowskiego

Wernisaż wystawy: 8 kwietnia 2024 roku o godz. 18.30

Wystawa czynna od 8 do 26 kwietnia 2024 roku

Wejście na wystawę jest bezpłatne codzienne w godz. 9.00 – 20.00

Centrum Olimpijskie, Galeria -1
ul. Wybrzeże Gdyńskie 4, Warszawa

Inne artykuły z tej kategorii

  • Nieznane dzieło Magdaleny Abakanowicz | XVIII Aukcja Klasyków Współczesności
    O Artystach Rynek sztuki

    Nieznane dzieło Magdaleny Abakanowicz | XVIII Aukcja Klasyków Współczesności

    Dom aukcyjny i galeria sztuki Art in House ma ogromny zaszczyt ogłosić Wam, że w katalogu XVIII Aukcji Klasyków Współczesności zagości niezwykłe dzieło. Mowa tu o tkaninie, wykonanej w latach 60. ubiegłego wieku z sizalu, wełny i bawełnianego sznurka, która znajdowała się przez kilka dekad w kolekcji prywatnej i nigdy...

  • Ogromne emocje na wielkich płótnach – III Aukcja Sztuki Wielkiego Formatu
    O Artystach Rynek sztuki

    Ogromne emocje na wielkich płótnach – III Aukcja Sztuki Wielkiego Formatu

    Jesteście gotowi na OGROMNE emocje? Przygotowaliśmy dla Was naprawdę dużą rzecz: III Aukcję Sztuki Wielkiego Formatu! Jak sama nazwa wskazuje, w katalogu aukcji znajdziecie same wielkoformatowe prace, które z pewnością pobudzą ciekawość i ucieszą wasze mocą barw, wątków i szczegółów umieszczonych przez artystów na obrazach i rzeźbach. Ryszard Rabsztyn, ANTIDOTUM PS...

  • III Aukcja Charytatywna „Jasiek dla Śpiocha” w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
    O Artystach Rynek sztuki

    III Aukcja Charytatywna „Jasiek dla Śpiocha” w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie

    Wyjątkowe wydarzenia wymagają pięknej oprawy. Tegoroczna trzecia edycja Aukcji Charytatywnej „Jasiek dla Śpiocha” odbędzie się we foyer Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Budynek na co dzień wypełniony unikatową sztuką oraz jej pasjonatami stanie się sceną dla nadziei i wsparcia. Na aukcję zapraszamy w czwartek 21 listopada o godz. 19.30, a...

  • Body & Emotions. Wystawa twórczości Anny Chorzępy-Kaszub i Joanny Roszkowskiej
    O Artystach Rynek sztuki

    Body & Emotions. Wystawa twórczości Anny Chorzępy-Kaszub i Joanny Roszkowskiej

    (…) nasz zewnętrzny wygląd, cechy charakterystyczne, po których się nas poznaje, to po prostu dziecięca zabawka dla oka. Pod nimi wszystko jest ciemne, skłębione, nie do zgłębienia; znacie nas tylko z tego, że od czasu do czasu wypływamy na powierzchnię. (…) Virginia Woolf „Do latarni morskiej”   Światło, które przenika...

×
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.
Schowaj
Zmień ustawienia