shopping_cart EN

Przyjemność. Wystawa malarstwa Pauliny Rychter

Alicja Stasiak,

W Art in House trwa wystawa obrazów Pauliny Rychter. Stypendium kulturalne Województwa Pomorskiego, które artystka otrzymała w 2023 roku dało jej możliwość realizacji projektu „Letnie melancholie”, w ramach którego powstało czternaście wielkoformatowych obrazów. Cykl podzielony jest na dwie części: melancholijne, wypełnione tęsknotą za letnimi miesiącami obrazy i kompozycje, które powstały w towarzystwie gorących, słonecznych dni. Twórczość Pauliny Rychter jest prezentowana na wystawie „Przyjemność” w Art in House (al. Jerozolimskie 107, Warszawa) do 25 lutego 2024 roku.

 

Wystawa „Przyjemność” Pauliny Rychter w Art in House, fot. Magdalena Dąbrowska

 

Alicja Stasiak: W jednym z ostatnich wywiadów, które czytałam, wpadłam na takie zdanie artystki, która powiedziała o sobie: „Chyba nic nie umiem. Tak się czuję.” Zaskoczyło mnie to szczere wyznanie. Artystów przedstawiających sztukę szerokiej publiczności uznawałam dotychczas za odważne i pewne swojego talentu osoby. Stąd moje pytanie: a jak Ty się czujesz jako artystka/osoba tworząca/prezentująca swoją wrażliwość malarka?

Paulina Rychter: Trochę potrafię sobie wyobrazić taki brak pewności, niezależnie od tego, czy jest to przejaw pokory czy asekuracja. To może być częścią myśli towarzyszących własnej twórczości. Może to być też tylko etap i te myśli mogą przekształcić się w coś zupełnie innego. Sama niosę w sobie taki krytyczny ładunek, przez który uważam, że zawsze można coś zrobić lepiej. Choćbym uznała, że coś potrafię, nie tylko jeśli chodzi o malarstwo, to i tak będę czuła, że jeszcze wiele nauki przede mną i gonię za wyobrażoną perfekcją – jest to punkt dynamicznie przesuwający się w dal z każdym moim krokiem naprzód. Stąd też wynika u mnie ciągła potrzeba estetyzacji wszystkiego wokół i potrafi to być dosyć męczące, przytłaczające, bo nagle pojawia się milion pomysłów jak coś zrobić / ulepszyć, a po prostu fizycznie nie jestem w stanie wziąć się za taką ilość projektów naraz i zalegają mi one w głowie hamując jednocześnie w innych działaniach, jak zawieszone procesy obciążające pamięć komputera.

 

Wystawa „Przyjemność” Pauliny Rychter w Art in House, fot. Magdalena Dąbrowska

 

AS: Z Twoich obrazów bije spokój, swego rodzaju łagodność. Czy te kompozycje odzwierciedlają Twój charakter?

PR: Zabawne, ale raczej nie. Spokój jest tym, czego mi zdecydowanie brakuje. Jestem dosyć nerwowa, a przy tym przesadzam z kofeiną, co jeszcze pogarsza sprawę. Bywam też – chociaż nie jest to norma – chodzącym chaosem, a na moich pracach wszystko jest dosyć uporządkowane. Żeby zredukować ten chaos dążę do wszechobecnego minimalizmu – to akurat odbija się w wielu moich pracach. Maluję spokojne przedstawienia z udziałem natury, bo tego właśnie mi brakuje. Szukam spokoju.

AS: Myślisz, że umiejętność rywalizacji należy do warsztatu artysty?

PR: Myślę, że nie chodzi o rywalizację z innymi. To nie jest coś, z czym siada się do sztalugi. Można przepychać się trochę z samym sobą w kontekście tworzenia. Rywalizacja to coś, co może się pojawić w życiu zawodowym, bo napędza do działania i przybliża do wyznaczonych celów, więc w jakimś stopniu jest potrzebna, a na pewno jest naturalna. Sama jestem dość rywalizującą jednostką i mam raczej przyjemne skojarzenia z rywalizacją, bo idzie w parze z endorfinami – nauczyła mnie tego chociażby gra w tenisa. Jeśli chodzi o sztukę to wydaje mi się, że odbiorcy mają różne gusta, zatem na podium jest wiele miejsca. Uważam, że rywalizacja jest ważna, ale w zdrowych proporcjach, inaczej może doprowadzić do frustracji albo nieetycznych zachowań.

 

Wystawa „Przyjemność” Pauliny Rychter w Art in House, fot. Magdalena Dąbrowska

 

AS: Wrócę do naszej rozmowy z 2022 roku, w której pytałam Cię o to, w której technice czujesz się najlepiej. Bez wahania odpowiedziałaś, że w malarstwie. Dziś mam szansę dopytać: dlaczego w malarstwie?

PR: Lubię techniki tradycyjne, a malarstwo do takich należy. Korzystam też z innych, takich jak grafika, rzadziej video, ale te są związane z moją pracą zawodową. Po pracy z większą przyjemnością biorę się za coś, co nie kojarzy mi się z zatrudnieniem na etacie. W pracy nie mam pełnej swobody twórczej, ograniczają mnie narzucone z góry wymagania klientów. Na ten moment to właśnie malarstwo daje mi pełną dowolność tworzenia, w tej dziedzinie to ja jestem swoją klientką.

 

Wystawa „Przyjemność” Pauliny Rychter w Art in House, fot. Magdalena Dąbrowska

 

AS: Zdradź proszę, którzy artyści są dla Ciebie inspiracją?
Moi ulubieńcy to klasycy XVI w.: Bosch, Bruegel, Botticelli. Jednakże co chwilę przeżywam fascynację nowo odkrytym artystą albo dziełem, które znałam, ale nie pamiętałam o nim. Inspiracje zmieniają się u mnie dosyć dynamicznie. Najbardziej doceniam okresy, w których nie znajduję się pod określonymi wpływami. Uważam, że wtedy powstają najciekawsze pomysły, takie, które są czyste albo czerpią z pełnego spektrum tego, co przez wszystkie lata zarejestrował mózg, a nie z jednego konkretnego źródła.

AS: Czym jest dla Ciebie tytułowa Przyjemność?

PR: Przyjemność to folgowanie zmysłom. Jestem sybarytką, więc ciągle szukam okazji, żeby sobie dogodzić. Dla mnie przyjemne jest zarówno poranne picie kawy i obserwowanie srok za oknem, jak i pływanie na desce. Dużo zieleni, dużo słońca, jeszcze więcej wody – wszystko co związane z wodą jest wysoko w mojej hierarchii przyjemności.

 

Wystawa „Przyjemność” Pauliny Rychter w Art in House, fot. Magdalena Dąbrowska

 

Na „Przyjemność” zapraszamy do Art in House (al. Jerozolimskie 107, Warszawa) w dniach od 19 do 25 lutego w godz. 9.00-18.00. Wstęp wolny.

Wizyta w weekend jest możliwa po wcześniejszym kontakcie telefonicznym pod numerem telefonu +48 514 707 724.

Inne artykuły z tej kategorii

  • Defragmentacje. Wystawa Agnieszki Fijał-Czapli, Ewy Jasek i Jacka Opały
    O Artystach Rynek sztuki

    Defragmentacje. Wystawa Agnieszki Fijał-Czapli, Ewy Jasek i Jacka Opały

    Koniec życia i początek sztuki… te słowa mogą posłużyć za motto niejednemu portretowi, a na pewno wszystkim tym obrazom i rzeźbom, których głównym celem jest przeniesienie obecności człowieka w obszary trwalsze niż sama pamięć. Wojciech Sztaba, historyk i krytyk sztuki   Ma wiele oblicz, wykonywany jest w zróżnicowanych konwencjach, przybiera...

  • Nieznane dzieło Magdaleny Abakanowicz | XVIII Aukcja Klasyków Współczesności
    O Artystach Rynek sztuki

    Nieznane dzieło Magdaleny Abakanowicz | XVIII Aukcja Klasyków Współczesności

    Dom aukcyjny i galeria sztuki Art in House ma ogromny zaszczyt ogłosić Wam, że w katalogu XVIII Aukcji Klasyków Współczesności zagości niezwykłe dzieło. Mowa tu o tkaninie, wykonanej w latach 60. ubiegłego wieku z sizalu, wełny i bawełnianego sznurka, która znajdowała się przez kilka dekad w kolekcji prywatnej i nigdy...

  • Ogromne emocje na wielkich płótnach – III Aukcja Sztuki Wielkiego Formatu
    O Artystach Rynek sztuki

    Ogromne emocje na wielkich płótnach – III Aukcja Sztuki Wielkiego Formatu

    Jesteście gotowi na OGROMNE emocje? Przygotowaliśmy dla Was naprawdę dużą rzecz: III Aukcję Sztuki Wielkiego Formatu! Jak sama nazwa wskazuje, w katalogu aukcji znajdziecie same wielkoformatowe prace, które z pewnością pobudzą ciekawość i ucieszą wasze mocą barw, wątków i szczegółów umieszczonych przez artystów na obrazach i rzeźbach. Ryszard Rabsztyn, ANTIDOTUM PS...

  • III Aukcja Charytatywna „Jasiek dla Śpiocha” w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie
    O Artystach Rynek sztuki

    III Aukcja Charytatywna „Jasiek dla Śpiocha” w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie

    Wyjątkowe wydarzenia wymagają pięknej oprawy. Tegoroczna trzecia edycja Aukcji Charytatywnej „Jasiek dla Śpiocha” odbędzie się we foyer Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Budynek na co dzień wypełniony unikatową sztuką oraz jej pasjonatami stanie się sceną dla nadziei i wsparcia. Na aukcję zapraszamy w czwartek 21 listopada o godz. 19.30, a...

×
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies.
Schowaj
Zmień ustawienia