Wiosenna klasyka – XV Aukcja Klasyków Współczesności
Wiosna powoli budzi się z zimowego snu, dlatego chcemy ją zachęcić do szybszej aktywności: 5 kwietnia 2024 roku o godz. 19:30 w Centrum Olimpijskim odbędzie się pobudzające wydarzenie, czyli długo wyczekiwana XV Aukcja Klasyków Współczesności. Zobaczycie na niej przede wszystkich dzieła wybitnych przedstawicieli polskiej sceny sztuki współczesnej, którzy sławę osiągnęli w XX wieku (niektórzy na samym początku tego stulecia), ale także prace obiecujących artystów młodszego pokolenia, tworzących obecnie.
Katalog rozpoczynają dzieła figuratywne znamienitych polskich artystów. Wlastimil Hofmann symbolicznie potwierdzi przybycie wiosny, a Karol Bąk zaprezentuje portret srebrzystej damy. Zobaczymy także inkografię na podstawie słynnego dzieła Tamary Łempickiej ukazującą Adama i Ewę oraz wizerunek rozmarzonej kobiety namalowany przez Katarzynę Kołtan, którego stylistyka jest charakterystyczna dla twórczości autorki.
Dzieła sztuki do kupienia na XV Aukcji Klasyków Współczesności
Przyjrzyjmy się najstarszym pracom prezentującym się w katalogu aukcji. Pastelowy portret autorstwa Zofii Atteslander, został wykonany w konwencji realistycznej, pozostawiając jednak bardzo ciekawy efekt non finito, natomiast akwarela Mai Berezowskiej pokazuje nieco erotyczną grę między parą aniołów. Spotkamy się z przyjemnym rysunkiem dworku Wiktora Zina, fantastyczną, nieco niepokojącą ilustracją Jana Lebensteina, a także pracą Zdzisława Lachura o smutnej tematyce. Na aukcji zagości też humorystyczny rysunek Jana Młodożeńca i aż trzy szkicowe prace Franciszka Starowieyskiego.
Internetowy dom Aukcyjny przedstawia: A B S T R A K C J E
Wśród barwnych dzieł odnajdziemy wiele wspaniałych abstrakcji. Bracia Młodożeńcy zaprezentują prace rozedrgane, energetyczne i żywiołowe, w których zdecydowanie przeważają odcienie kolorów pomarańczowego i czerwonego. Dwa obrazy Leona Tarasiewicza znacznie się od siebie różnią: jeden zdaje się być bardziej dynamiczny i wykonany w konwencji nieco chaotycznej, a drugi zdecydowanie uspokaja atmosferę, wprowadzając jedynie lekko widoczny ruch. Anna Szprynger za pomocą swojego enigmatycznego obrazu wciągnie nas w nadprzestrzeń w kosmicznej wędrówce. Abstrakcją zdecydowanie geometryczną jest praca Radosława Sowiaka, na której czarne i białe plamy barwne mają określony kształt i tworzą złudnie „dziurawą” kompozycję.
Jaki obraz do kuchni? Może martwa natura?
Na aukcji zobaczymy także kilka wyjątkowych martwych natur, każda wykonana w zupełnie innym stylu i kolorystyce. Jedną z nich jest gwasz na papierze autorstwa Tadeusza Kantora – artysta zdecydował się na wąską gamę kolorystyczną i utrzymanie barw w zgaszonym tonie. Martwą naturę o zupełnie innym ładunku energetycznym namalował Michał Ostaniewicz; to malowidło nie tylko ciepłą kolorystyką, ale i przedstawionymi słonecznikami wraz z cytrynami, zapowiada gorące, utęsknione lato. Zobaczymy też olejne studium herbacianych róż, nierozpoznanego artysty, w których, mimo piękna i niewypowiedzianej powabności, możemy doszukiwać się oznak następującej po lecie wyłączającej świat jesieni. Ostatnią z martwych natur na naszej aukcji jest minimalistyczny obraz Wiesława Nowakowskiego. Praca została namalowana prawie wyłącznie przy użyciu bieli i różnych jej odcieni, za których pomocą artysta realistycznie unaocznił część porcelanowej zastawy i jedyne w kompozycji dwa elementy o cieplejszej barwie – jabłka.
Surrealistyczne obrazy na płótnie
Nie zapominajmy o przedstawicielach surrealizmu. Jarosław Jaśnikowski pokaże błędnego rycerza w bardziej współczesnych realiach na tle podniebnego statku. Tomasz Sętowski tym razem pojawi się, jako autor pracy podwodnej, niemożliwej i zdecydowanie fantastycznej. Dariusz Miliński ukaże dzieci na tle pejzażu próbujące wznieść się w niebo. Zbigniew Hinc zabierze nas do innego świata pełnego zieleni i magicznych zegarów, a morska inkografia Rafała Olbińskiego pokazuje zamiłowanie artysty do zabawy z iluzją. Zobaczymy także olejny obraz Andrzeja Sajewskiego, który zdecydował się sięgnąć po tematykę mitologiczną – w „Odpoczynku Tezeusza” nie dostrzeżemy jednak pokonanego Minotaura, tylko fantastyczne, niepokojące latawce unoszące się nad labiryntem.
Wszystkie dzieła będą prezentowane już od 2 kwietnia do dnia aukcji w Centrum Olimpijskim. Aukcje klasyków współczesności są zawsze wyjątkowe, możemy obejrzeć prace wielu artystów, z których wielu już nie ma wśród nas. Jedyne w swoim rodzaju prace malarskie, które po sobie pozostawili, sprawią, że wnętrze Centrum Olimpijskiego na chwilę zamieni się w przestrzeń muzealną. Koniecznie zapoznajcie się z nimi na żywo – dopiero wtedy będziecie mogli dostrzec każdy szczegół w obrazach i rzeźbach.
