Lipiec to miesiąc wyczekiwany przez cały zespół Art in House. Właśnie wtedy przenosimy nasze aukcje do Sopotu, miasta tętniącego życiem i energią tłumów przemierzających kultowy Monciak. Warunków do pracy nie możemy wymarzyć sobie lepszych – słońce ogrzewa nasze plecy, morska bryza orzeźwia twarze, a my, w otoczeniu sztuki, przygotowujemy się do wielkiego wieczoru w pięknym Dworku Sierakowskich.
Za każdym razem, kiedy wyruszamy do Trójmiasta, w naszym katalogu pojawia się wyjątkowo silna grupa wakacyjnych prac. Nie jest to jedynie wynik naszego działania, również sami artyści, pragnący słońca i wody, wysyłają nam lato na płótnie. W lipcowej ofercie znajdą więc Państwo sceny na plaży (Jan Dubrowin, Katarzyna Środowska, Małgorzata Piątek-Grabczyńska, Tomasz Kostecki, Magdalena Kępka, Barbara Gulbinowicz), studium morza (Marek Rużyk), wodne stworzenia (Jan Bonawentura Ostrowski, Patrycja Kruszyńska Mikulska), odpoczynek w sielskich okolicznościach przyrody (Martyna Mączka), łąkę (Jacek Malinowski, Alicja Kappa), Kraków latem (Krzysztof Ludwin), gdański port (Michał Janicki, Grzegorz Wróbel) czy ciszę przed burzą (Stanisław Kortyka).
Nie zabraknie również stałych bywalców na naszych aukcjach, a więc Wojtka Brewki ze swoim misiem, Andrejusa Kovelinasa pozostającego w steampunkowych klimatach, Edwarda Dwurnika i jego tulipanów, Marcina Jaszczaka wraz z dwupostaciowym aktem oraz onirycznego duetu Sporskich. W katalogu pojawiają się nowe nazwiska są to Katarzyna Kałdowska (czy jej praca nie kojarzy się Państwu z Turnerem?), Robert Krężlak (ogarnięty obsesją ciała ludzkiego w abstrakcyjnych kombinacjach), Jacek Opała (w jego pracach pobrzmiewa echo starogreckiej ceramiki), Urszula Teperek (sceny plażowe w chłodnym kolorycie), Barbara Gulbinowicz (rozmalowany realizm), Maja Wolf (na granicy malarstwa i ilustracji) oraz Aleksander Yasin (surrealistyczny błękit).
Serdecznie zapraszamy Państwa nie tylko na aukcję, ale również na wystawę prezentującą wszystkie prace w katalogu. Oba wydarzenia będą miały miejsce w wyjątkowo urokliwym Dworku Sierakowskich. To świetne urozmaicenie wypadu nad morze – nie róbmy sobie wakacji od sztuki nawet w lato!